Tytuł: Odp: Kącik pogaduszek
Wiadomość wysłana przez: Coma w Styczeń 06, 2013, 17:30:37
Jak chcecie,to wataha może być wroga,ale może troszkę później...Na razie nie mają chyba powodu.Sakura,może zostawimy cię tam,będziemy chcieli zabrać,a oni nam nie pozwolą?Odbierzemy cię siłą i staną się wrogami ;)
Do Comy: kiedy byłam nieprzytomna wierzgnęłam nogą coś jak przez sen. ;)
Sakura,wiem,o co ci chodziło,ale wydaje mi się,że nieprzytomni mają jakby wy,łączone mięśnie,ale oddychają...Od razu mówię,że ni jestem tego pewna,więc nic się nie stało ;)
-Czasem gdy tracą przytomność i ciało chwilowo drętwieje, czyli możnaby powiedzieć, że są w stanie spoczynku, czasem może lekko zadrzeć, np. z wychłodzenia, albo gdyby zaczynali się przebudzać, są to delikatne ale gwałtowne ruchy.... Na pewno nie tańczą...xD..... A z oddychaniem jest podobnie, czasem pojawia się bezdech...
Piszę takie coś na polski… (Temat dowolny no to mam ,,Tajemnicza Psychodelia…xD,, Ja to mam pomysły, pani jak to zobaczy to chyba mnie zamorduje… Aha napisane w formie żeńskiej, bo w Realu jestem dziewczyną.) Wygląda jakby pisała jakaś psychopatka, z wariatkowa, ale o taki efekt mi chodziło….
…Ciemność… -Gdzie jestem?- Zerwałam się z zimnej, namokniętej mrokiem gleby. Mą głowę oplatały najróżniejsze, historie nie miejące ze sobą połączenia czy, nawet najzwyklejszej puenty… Amnezja? -Co zrobiłam, czemu, po co. JAK? Co się ze mną dzieje?... …Pełnia… Noc, czarna jak, jak Noc, gwiazdy, jak gwiazdy, świecą, a może tylko tańczą po tej czerni pełnej mroku otchłani… Księżyc… Och! Ten księżyc, jego blask przyciągał mnie do siebie, jak, jak narkotyk …Narkotyk… …Magia… -Jak, to niemożliwe… moje dłonie, one nie są moje, nogi, twarz, kim jestem? Włosy? Co… Nie na pewno, nie, to nie mogło nastąpić, nie teraz, nie w pełnię. – Pobiegłam przerażona tym co mną zawładnęło, najszybciej jak tylko potrafiłam, tyle co sił w mych łapach… Łapach? Tak łapach, powiedziałam łapach, bo to właśnie ja… Łapach! Dobiegłam do błękitnie błyszczącego, jak szafir jeziora, a może stawu… Ostrożnie wysunęłam głowę w stronę tafli wody… I co ujrzałam? …Głębia… Moje usta są sine, twarz blada, jak u wampira, który pragnie tego co każdy krwiopijca… Krwi… Moja krew zastygła… Otworzyłam oczy, dostrzegłam go… Bałam się, nie pamiętałam tego głosu. -Czego chcesz? – On odwrócił się w stronę jeziorka, ono zabłysło mocnej, pełniej, jak księżyc… -Odzyskać to, co nazywasz swym życiem, którego już nie masz… -Jak to, nie mam? Odpowiedz na pytanie, to jedno pytanie… Co ze mną uczyniłeś? -Zabiłem, zabiłem.- Zbladłam jeszcze bardziej, ja nie wierzę, wiedziałam, że nastąpi to wkrótce, ale nie teraz… Nie kiedy nie pamiętam, nie rozumiem… …Prawda?... Łzy napłynęły mi do złoto-krwistych oczu. Dlaczego on, ten piękny, ten który nie jest człowiekiem… Gdy źrenice jego, zamgliły się, wiedziałam, wszystko sobie przypomniałam. Tę bolesną prawdę… Byłam na spacerze w lesie. Nieopodal domu… Wiedziałam, że nie jestem zwykłą dziewczyną Co pełnię, stawałam się kimś, kimś niezwykłym. Włosy zmieniały się w gęste futro, zamiast twarzy, pysk i ślepia. Paznokcie, przekształcone w zabójczo ostre szpony, czarne, z trucizną… Bali się mnie, nie kontrolowałam mych instynktów… mocy… siebie… …On… Doszłam do starej chaty, był tam on, człowiek, czy wilk? Wilkołak. Był taki jak ja, był mną, mym demonem, obliczem, którego nie zdążyłam powstrzymać. Uwolnił się z mej duszy… Weszłam. Usiadłam, w starym bujanym fotelu zniedołężniałego człowieka, którego już nie było, nie było przez niego, przeze mnie… On spojrzał na mnie swym czarnym okiem, które hipnotyzująco przyciągało mnie, jak księżyc.. Podeszłam. Wziął nóż… ZABIŁ (tak myślał) …Życie?... Zataszczył ciało mej osoby, na mokradła. Zostawił z myślą, że zdechnę jak pies… Mylił się… Obudziłam się i pobiegłam do jeziora…. Wtedy, wtedy to się stało… Gdy przyglądałam się tafli, jego odbicia nie było, poczułam lodowate dłonie… Za późno! Byłam na dnie… …Moc… Wyciągnął mnie, wiedział, że nie da mi rady… Obudził… Zabrał życie… Oddał śmierć. Teraz ja byłam demonem. On znów podupadłym aniołem, który wrócił do siebie, do domu, do diabła, jego ojca… …Śmierć!... Płakałam… Bałam się, byłam inna, inna niż inni, tyle, że inni odmawiają posłuszeństwa innym… Dzika, dzika i wolna, tak się poczułam, na chwilę… Wzięłam jeden z leżących obok kołków. Wbiłam… Już po mnie… Cierpienie minęło, trafię do piekła, o to chodzi. Chcę być inną, chcę odejść w spokoju.. Żyć, czy nie? Wybieram to drugie…. Samobójstwo… krzyczeli… Me ciało w trumnie… Tylko ja mogę się zabić… Jestem gdzie chciałam… W PIEKLE.
Piszcie co myślicie…(Te jakby Akty i Powtórzenia są tworzone celowo…)
PS, przez następne 2 tyg, będę bardzo często na kompie... Bo w lubuskim już mamy FERIE!!!!! ;D
Trzeba było coś napisać do wczoraj, mi się zapomniało i mam oddać po feriach.. Pani powiedziała że mam się postarać, to jest w 7,45 minuty napisane, ze stoperem telefonicznym w dłoni....xD
Jakieś woj. jeszcze mają ferie teraz, czy tylko my...?
Tytuł: Odp: Kącik pogaduszek
Wiadomość wysłana przez: Coma w Styczeń 11, 2013, 19:57:20
Trochę robię..i nie tylko na watasze.Gadam jeszcze na gg.Lea,zapisz jeszcze swoją datę urodzenia i wiek.Możesz również podać imiona rodziców,rodzeństwa.
Tytuł: Odp: Kącik pogaduszek
Wiadomość wysłana przez: Coma w Styczeń 11, 2013, 20:01:17
Wchodzisz w profil-->modyfikuj profil-->profil forum.Tam na dole masz taką sporą ramkę,w której to wszystko wypisujesz. Juego!Czemu?!Nie zabijaj si,ewentualnie ucieknij.Ale pozostaw jakiś list czy coś.A dlaczego chcesz się zabić?
Lea, jesteś na Watasze Lobo? I ty, Wenus? Denokii - ;D
Tytuł: Odp: Kącik pogaduszek
Wiadomość wysłana przez: Coma w Styczeń 11, 2013, 20:04:18
Ok,ok.Wenus,jak na razie to ty jesteś w watasze słońca.Przyjdziemy po cb.Możesz tam wpisać np.:'Siedząc i bawiąc się z innymi szczeniakami,powoli zaczynałam zasypiać...' Albo coś innego.
Tytuł: Odp: Kącik pogaduszek
Wiadomość wysłana przez: Coma w Styczeń 12, 2013, 16:28:17
Ja słucham praktycznie wszystkiego,oprócz disco polo i techno xD Najchętniej jednak słucham rocka i szant.I niektóre piosenki,które nie wiem,jak sklasyfikować... :P
Tytuł: Odp: Kącik pogaduszek
Wiadomość wysłana przez: Coma w Styczeń 12, 2013, 16:28:48
Ps.:Moje imię to nazwa jednego z polskich zespołów. ;D
Nie kojażę polskich zaspołów Bo raczej nie masz na imię Afromental, czy Big Cyc....xD
Ja słuccham, co może być dziwne... Rocka Dark Rocka Metalu White Metalu Heavy Metalu...... A w szczególności Matallica i Evanescence
Ale czasem też pop...xD
Tytuł: Odp: Kącik pogaduszek
Wiadomość wysłana przez: Coma w Styczeń 12, 2013, 16:38:44
Metallici nie słucham,ale znam.Uwielbiam Nirvanę,Dżem,Happysad i jakieśtam inne.Popu też czasem słucham.Comy akurat nie słucham,ale czasami mi się zdarza.Jeszcze Seether jest fajne...znam jedną piosenkę xp
Tytuł: Odp: Kącik pogaduszek
Wiadomość wysłana przez: Coma w Styczeń 31, 2013, 20:37:20
Zapraszam do mojego nowego forum http://www.animefun.darmowefora.pl/index.php (http://www.animefun.darmowefora.pl/index.php),zwłaszcza jeśli jesteście fanami anime!